Lhonno, jak już o tym mowa - czy w kolejnym numerze, który się ukaże (lub nie) przewidujecie miejsce dla mojego reportażu z Wyspy Gallahada? Strona, z której wyspa pochodzi znów działa, i jest dostępna do pobierania. Przyznam, że starałam się rzetelnie podejść do zadania i napracowałam się sporo, i nie chciałabym, aby moja praca poszła w zapomnienie... Chciałabym też coś zaproponować - tym razem sama z siebie... Zrobiłam przymiarki do reportażu o Queenstown (no, po prostu zakochałam się w tym mieście)

Mogę też zrobić z Redcliffs i Hidden Springs - byłby więc to cykl na kilka lub nawet kilkanaście numerów, a w żadnej gazetce jakie oglądałam do tej pory, nie ma reportaży z nowych okolic - przynajmniej w takiej formie - więc byłoby to coś nowego. Ze względu na dość długi okres upływający od jednego do drugiego wydania - i ja miałabym wystarczająco czasu na przygotowanie tych prac, nie poganiana i ponaglana terminami jak przy Gallahadzie.